wtorek, 22 stycznia 2013

Zwariuje

   Zwariuje! Zwariuje tu zaraz sama ze sobą! Szlag jasny mnie strzela. Ja pierdolę. Ja pierdolę. Ja pierdolę!!!
Czemu człowiek tak bardzo kocha, no czemu?! Wolałabym nigdy nie kochać niż cierpieć tak jak teraz, chociaż czy tak naprawdę się coś dzieje? Zazdroszczę i jestem zazdrosna. Jemu i o niego. Zazdroszczę mu otwartości tak wielu poznanych znajomych , śmiałości nawet wyglądu. Jestem zazdrosna o te wszystkie dziewczyny pojawiające się obok niego znikąd. I im też zazdroszczę bo każda ma szansę a czuję, że jestem na przegranej pozycji chociaż jesteśmy razem już ponad 1,5 roku. Może sobie wmawiam może nie, ale on naprawdę jest jakiś dziwny. Niby mówi: Kocham, potrzebuje to jakoś dziwnie dla mnie te słowa stały się puste. Mam nadzieję, że się mylę bo inaczej...nie wiem. Nie wiem jak radzą sobie ludzie którzy wiedzą, że człowiek ich życia nagle jest tak daleko, no jak?!

5 komentarzy:

  1. skąd ja znam te uczucie zazdrości-.- a najgorsze są te wszystkie dziewczyny wokół, które wyrastaja jak grzyby po deszczu, a każda to tylko podobno ,,koleżanka"


    pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o bogowie, a ja dzisiaj tak się o miłości rozpisałam...
    ja twierdzę, że lepiej czasem cierpieć, ale znać chociaż uczucie miłości. bo to wspaniałe, nawet, gdy boli...mimo wszystko.
    hm...ale dziwna taka zazrosć, skoro jesteście razem, dlaczego tak mocno?

    OdpowiedzUsuń
  3. niby zazdrość to zła cecha, ale z drugiej strony oznaka prawdziwego uczucia

    OdpowiedzUsuń
  4. czasem potrzeba powietrza... innej perspektywy... bo tak naprawdę, to gdyby o Ciebie dbał, to by nie pozwolił byś się tak czuła, no nie? wiem, jestem krytycznie nastawiona, ale takie jest moje zdanie.

    OdpowiedzUsuń